Merry Christmas

Kochani,
zbliża się koniec roku.
Czy ten rok był dla Was dobry (Kasiu) czy mniej dobry (Paulinko) to jednak życzę, aby ten przyszły był sto razy lepszy.
Spokojny,
zdrowy,
a także żeby nie zabrakło Wam wszystkim uśmiechu na nadchodzące dni...

A sobie życzę tylko tego, żeby miał kto mi ogrzać stopy w łóżku, bo reszta jest mało istotna.
Chociaż może powinnam zrobić takie zestawienie, bo w tamtym roku właśnie 26. grudnia pisałam o tym, że chciałabym, aby ten stymulator działał. A tamten tekst znajdziecie tutaj.
I to się spełniło. Więc może i o tym moim ukochanym życzenie się spełni? Bo moim zdaniem, nie ma nic piękniejszego, niż patrzenie w oczy komuś, kogo się bardzo kocha.
A może na późniejszych etapach znajomości, patrzenie ja mu się podnosi i opada...
...jego owłosiona klata, świntuchy Wy!!!

Dobra, już. Pośmialiśmy się i teraz ja jadę dalej świętować.
Wesołych Świąt, kochani :)

M.
P.S. pewnie się jeszcze do Was odezwę przed Nowym Rokiem :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga