Dostałam pracę!!!

Dostałam robotę!
Dzisiaj byłam na badaniach u okulisty (wypisał mi wszystko!), w poniedziałek idę do medycyny pracy, myślę, że też nie będzie żadnych większych problemów.
A jutro na 8.15 muszę iść do dentysty. W sumie się z tego cieszę, bo miałam iść dopiero w lutym, ale jako, że zwolniło się miejsce u niej, to mogę iść już jutro :)
A Pani Doktor (Moja Ulubiona!) nadal nie dzwoni... Trochę jestem zawiedziona, ale to nic. Poczekam. Pewnie znowu o mnie zapomniała :(
Jak ona może operować ludzkie mózgi, a nie pamiętać o tak przyziemnych rzeczach? Chociaż może właśnie w tym tkwi jej geniusz? Cholera wie ?
A mnie właśnie rozkładają zatoki. Nie wiem o co chodzi. 
Nie wiem, co mam Wam jeszcze pisać. Teraz męczę się nad tą moją zasraną pracą dyplomową. Oby ją już oddać, żeby promotorka ją sprawdziła, zaaprobowała i nara... Mam już naprawdę dość tego wszystkiego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

A ja nie wiem o co chodzi...

co się odwlecze, to...